sobota, 22 sierpnia 2009

Moj pierwszy Rotary meeting :)

Przepraszam, ze tak dlugo nie pisalam, ale na poczatku tygodnia nic ciekawego sie nie dzialo oprocz tego ze caly czas padalo i bylo zimno;) a pozniej nie mialam czasu. W czwartek pierwszy raz bylam na spotkaniu Rotary. Na poczatku moja host mama przedstawila mnie wszystkim czlonkom Rotary. Wszyscy byli bardzo mili i mowili do mni po Portugalsku, a ja musze sie pochwalic ze juz troche rozumiem. Na spotkanie przyszla tez brazylijka - Giovana, ktora dwa tygodnie temu wrocila z Niemiec, gdzie byla na wymianie. Przyszla w swojej pieknej rotarianskiej marynarce (tak jak ja i Praful), cala obwieszona znaczkami z roznych krajow i roznymi innymi dziwnymi rzeczami jak np. opakowanie po gumie Orbit! Gdy wszyscy juz sie zjawili (oprocz Parafula, ktory zawsze sie spoznia) rozpoczela sie oficjalna czesc spotkania. Zaczely sie przemowienia i omawianie spraw oranizacyjnych klubu. Po paru przemowieniach przyszla kolej na wymiencow czyli na mnie i Prafula. Ja wiedzialam przed spotkaniem, ze mam przygotowac krotki tekst po Portugalsku, ale Praful byl bardzo zdziwiony. Weszlam na mownice i zaczelam mowic. Powiedzialam, ze jestem z Polski i z Warszawy, przeprosilam a moj zly Portugalski i oczywiscie wychwalalam swoj kraj i miasto. Wszystko poszlo dobrze, mysle, ze nie popelnilam jakiegos strasznego bledu i wszyscy mnie zrozumieli. Na koniec powiedzialam, ze mam prezent dla Prezydenta klubu i mu go wreczylam (byla to ksiazka i maly mosiezny orzel z napisem: Polska). Po oficjalnej czesci spotkania wszyscy zasiedli do kolacji. Oczywiscie do jedzenia bylo tylko mieso (nawet 3 rodzaje) i ryz. Na spotkaniu bylo naprawde milo. Poznalam swoja druga host rodzine. Wydaja sie naprawde w porzadku. Duzo rozmawialam z moja host siostra z drugiej rodziny, ktora juz trzy lata studiuje w Moskwie. Do domu wrocilam po polnocy, a rano musialam wstac o 6, wiec sie nie wysapalam.
Przepraszam, ze pisze bez polskich zankow ale chwilowo nie mam dostepu do internetu w swoim laptopie.


Giovana, ja i Praful


Giovana i ja
W poniedzialek postaram sie wstawic wiecej zdjec ze spotkania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz